Donation protected
English/Polish
Hi my name is Magdalena and I’m fundraising money for mental health support for myself.
Some of you know how hard this year has been for me. My brother passed away on 17th of May. Many things happened since that moment. My 30 years old sister contacted me after finding out about our brother’s death. It’s really hard to talk about it here cause I didn't know about her my entire life. I decided to travel to Poland for 4 days before our brother's funeral and I found out many answers for questions which I been looking for years.
Our father committed suicide 5 years ago. He had bipolar affective disorder. Our brother suffered a lot for years but fought very bravely all his life despite additional difficulties such as being almost blind but unfortunately he did not win this fight.
I feel like my brother saved my life.
My sister found me a doctor who is in Poland. The doctor has to see me a few times and then the therapy will be conducted online. I’m going to Poland on 18th of September and I need to stay there long as is needed. I really need a help to start this soon as possible. After losing a brother I don’t feel like be able to wait months or years for help from the NHS as I'm really suffering.
Thank you for your help.
Cześć, nazywam się Magdalena i zbieram pieniądze na wsparcie zdrowia psychicznego dla siebie.
Niektórzy z Was wiedzą, jak trudny był dla mnie ten rok. Mój brat zmarł 17 maja. Od tamtej pory wydarzyło się wiele rzeczy. Moja 30-letnia siostra skontaktowała się ze mną po tym, jak dowiedziała się o śmierci naszego brata. Naprawdę trudno mi o tym mówić, ponieważ przez całe życie nic o niej nie wiedziałam. Postanowiłam pojechać do Polski na 4 dni przed pogrzebem naszego brata i znalazłam wiele odpowiedzi na pytania, których szukałam przez lata.
Nasz ojciec popełnił samobójstwo 5 lat temu. Cierpiał na chorobę afektywną dwubiegunową. Nasz brat przez lata bardzo cierpiał, ale walczył bardzo dzielnie przez całe życie, pomimo dodatkowych trudności, takich jak bycie prawie niewidomym, ale niestety nie wygrał tej walki. Czuję, że mój brat uratował mi życie.
Moja siostra znalazła mi lekarza, który jest w Polsce. Lekarz musi mnie kilka razy zbadać, a następnie terapia będzie prowadzona online. Jadę do Polski 18 września i muszę tam zostać tak długo, jak to konieczne. Naprawdę potrzebuję pomocy, aby zacząć to tak szybko, jak to możliwe. Po stracie brata nie jestem wstanie czekać miesiącami lub latami na pomoc z NHS, ponieważ naprawdę cierpię.
Dziękuję za pomoc.
Organizer
Magdalena Skraskowska
Organizer
England