Living Expenses for Son and Wife
Donation protected
“On March 8th, in tragic circumstances, the light of our life, loving husband, father and brother was brutally taken away from us.
Some people come into our lives and quickly go. Some stay for a while and leave footprint on our hearts.
And we are never, ever the same.
Piotr has changed our hearts and he is always going to stay there. He was a wonderful husband and father to our son Kacper. We feel so blessed for these 8 years God shared him with us. During the holidays we are going to celebrate the memories of him baking a delicious duck for the family and his excitement to share his secret recipe with our son. Piotr was also a dedicated truck driver. He took care of the truck he drove and was so proud to do his work. So proud… We thank the God for giving him an opportunity to do what he loved in life and we pray for other fellow drivers to get home safely.”
Piotr was the only financial supporter of the family. Beata has found herself without an income or savings. We kindly ask to assist Beata in paying for living expenses, including monthly rent, and needs of her young son. Thank you for all your support, prayers and kind words.
“8-go marca, w tragicznych okolicznosciach, swiatlo naszej rodziny, kochajacy maz, ojciec i brat zostal nam brutalnie odebrany.
Niektorzy ludzie pojawiaja sie w naszym zyciu i szybko odchodza.Niektorzy zostaja dluzej i zostawiaja slady w naszych sercach, po czym juz nigdy, nigdy nie jestesmy tacy sami.
Piotr odmienil nasze serca i na zawsze w nich zostanie. Byl wspanialym mezem i ojcem dla naszego syna Kacpra.Czujemy sie wdzieczni, ze Bog zechial sie nim z nami podzielic przez 8 lat naszego wspolnego zycia. Bedziemy ze szczegolna wdziecznoscia wspominac swieta podczas ktorych Piotrek ze specjalna starannosica przygotowywal pieczona kaczke dla rodziny i dzielil sie swoim sekretnym przepisem z naszym synem. Piotrek byl tez oddanym trokerem. Uwielbial jazde ciezarowka i zawsze dbal o sprzet ktorym jezdzil. Byl dumny z bycia kierowca a my dziekujemy Bogu za to, ze mial mozliwosc robienia tego, co kochal. Modlimy sie tez za wszystkich kierowcow aby docierali do domu bezpiecznie.”
Zwracamy sie do Was z prosba o wsparcie duchowe i finansowe. Beata i jej synek Kacper zostali bez funduszy do zycia. Kazda, namet najmniejsza pomoc bedzie znaczaca w tak trudnym momencie ich zycia. Dziekujemy za Wasze wsparcie i modlitwe.
Some people come into our lives and quickly go. Some stay for a while and leave footprint on our hearts.
And we are never, ever the same.
Piotr has changed our hearts and he is always going to stay there. He was a wonderful husband and father to our son Kacper. We feel so blessed for these 8 years God shared him with us. During the holidays we are going to celebrate the memories of him baking a delicious duck for the family and his excitement to share his secret recipe with our son. Piotr was also a dedicated truck driver. He took care of the truck he drove and was so proud to do his work. So proud… We thank the God for giving him an opportunity to do what he loved in life and we pray for other fellow drivers to get home safely.”
Piotr was the only financial supporter of the family. Beata has found herself without an income or savings. We kindly ask to assist Beata in paying for living expenses, including monthly rent, and needs of her young son. Thank you for all your support, prayers and kind words.
“8-go marca, w tragicznych okolicznosciach, swiatlo naszej rodziny, kochajacy maz, ojciec i brat zostal nam brutalnie odebrany.
Niektorzy ludzie pojawiaja sie w naszym zyciu i szybko odchodza.Niektorzy zostaja dluzej i zostawiaja slady w naszych sercach, po czym juz nigdy, nigdy nie jestesmy tacy sami.
Piotr odmienil nasze serca i na zawsze w nich zostanie. Byl wspanialym mezem i ojcem dla naszego syna Kacpra.Czujemy sie wdzieczni, ze Bog zechial sie nim z nami podzielic przez 8 lat naszego wspolnego zycia. Bedziemy ze szczegolna wdziecznoscia wspominac swieta podczas ktorych Piotrek ze specjalna starannosica przygotowywal pieczona kaczke dla rodziny i dzielil sie swoim sekretnym przepisem z naszym synem. Piotrek byl tez oddanym trokerem. Uwielbial jazde ciezarowka i zawsze dbal o sprzet ktorym jezdzil. Byl dumny z bycia kierowca a my dziekujemy Bogu za to, ze mial mozliwosc robienia tego, co kochal. Modlimy sie tez za wszystkich kierowcow aby docierali do domu bezpiecznie.”
Zwracamy sie do Was z prosba o wsparcie duchowe i finansowe. Beata i jej synek Kacper zostali bez funduszy do zycia. Kazda, namet najmniejsza pomoc bedzie znaczaca w tak trudnym momencie ich zycia. Dziekujemy za Wasze wsparcie i modlitwe.
Organizer and beneficiary
Bart Siwicki
Organizer
Carpentersville, IL
Beata Pietrzykowski
Beneficiary
