,,GRZECHA WARTE'' . POMOC DLA WOŹNEGO Z BRZEZIN

My name is Grzegorz Pacho. Let me share with you the story of a man who does not expect anything anymore. A man who accepted the fact that over the night  winter can freeze coupe of tea at his table  The man's name is Grzegorz Misiecki.

Mr. Grzegorz Misiecki's fate is in your hands. For him, the only reason to live are his rescue pets, a reddish dog and a kitten, which, in spite of their nature, have become the best of friends together, and now they are also Grzegorz's friends for better and for worse. If not for these two friends, Grzegorz might have joined his recently deceased beloved wife.

Everyone has a person like him somewhere nearby, someone who deserves help. For him, we will shake the ground and reach for the heights, literally and figuratively.

For the last 28 years, Grzegorz had been a janitor at the secondary school in Brzeziny, which is 50 meters away from his place. At a time when the school was heated with 28 tiled stoves, he lit and kept the fire 24 hours a day.

Now, unfortunately, he is freezing in his inadequate home. He is lonely. If it were not for his adopted animals, as he himself says, it would be difficult for him to find the motivation to live on. In his worst moments, his small kitten, 'Ziomek', and his red dog keep him company.

His dreams are simple: "to keep us warm, that my animal friends would not starve nor be separated when I am gone. And I would, well ... eat something else than bread"

So little and so much at the same time. I need you to help him. I need you to show him that he is important and to reward him for these years spent working for the school.

My dream is to get his home renovated because he lives in degrading conditions. I trust that it will be possible to keep them warm and that Grzegorz and his pets will always have enough food.

My personal contribution to Grzegorz Misiecki's cause is to climb the highest mountain in Europe. For an amateur like me, it is a superhuman challenge. I will do it despite the crazy year-long diet and training that exceeds my expectations.

Our climb up Mont Blanc is planned for the period between May and August 2022. The expedition will be led by a fantastic mountaineer, Maciej Ciesielski. Training is provided by 5+, a school in the Valley of the Five Polish Lakes in the Tatra mountains.

Help Grreg that use to help other's 

https://www.gofundme.com/f/pom-temu-ktry-pomaga-innym



Nazywam się Grzegorz Pacho. Przedstawię Wam historię człowieka, który już niczego nie oczekuje. Człowieka, który zaakceptował marznącą na stole, niedopitą przez niego gorzką herbatę.

Oddaję w Wasze ręce los pana Grzegorza, dla którego jedynym powodem, by żyć, jest przygarnięty rudawy piesek i kotek, które na przekór naturze i przekonaniom stały się przyjaciółmi na dobre i to gorsze. Gdyby nie Ci przyjaciele, kto wie, czy pan Grzegorz nie dołączyłby do zmarłej niedawno ukochanej żony.

Każdy ma takiego pana Grzegorza gdzieś w poblizu, takiego kogoś, kto zasługuje na pomoc. Dla niego potrząśniemy ziemią i dosłownie oraz w przenośni wejdziemy na szczyt.

Pan Grzegorz przez ostatnie 28 lat był woźnym w oddalonym o 50 metrów Liceum w Brzezinach. W czasach, gdy szkoła ogrzewana była 28-oma piecami kaflowymi, rozpalał i utrzymywał w nich ogień przez całą dobę.

Teraz niestety sam marznie w swoim rozpadającym się domu. Jest sam jak palec. Gdyby nie przygarnięte zwierzaki, jak sam mówi, ciężko byłoby mu znaleźć motywację do życia. Towarzystwa w najgorszych momentach dotrzymuje "Ziomek"- mały kotek i rudawy piesek.

Jego marzenia są proste: "żeby było nam ciepło, żeby moi zwierzęcy przyjaciele nie głodowali i by ich nie rozdzielono, gdyby mnie zabrakło. A ja, no cóż... zjadłbym coś innego niż chleb z cukrem."

Tak niewiele i tak wiele jednocześnie. Potrzebuję Was, by mu pomóc, tak od serca. Potrzebuję Was, by pokazać mu, że jest istotny, i by podziękować mu za te lata pracy na rzecz szkoły.

Moim marzeniem/celem jest, by wyremontować jego dom, bo żyje w uwłaczajacych warunkach. Ufam, że uda się sprawić, że będzie im ciepło, oraz że Pan Grzegorz i jego podopieczni będą już zawsze mieli co jeść.

Moja osobista cegiełka na rzecz pana Grzegorza to wejście na szczyt najwyższej góry w Europie, dla laika takiego jak ja jest to nadludzkie wyzwanie. Zrobię to mimo szalonej rocznej diety i przekraczających moje wyobrażenie treningów.

Zdobycie Mont Blanc planowane jest na okres pomiędzy majem a sierpniem 2022 roku. Wyprawę prowadzić będzie fantastyczny alpinista, Maciej Ciesielski. Szkoleniem zajmuje się 5+, szkoła górska w Dolinie Pięciu Stawów w Polskich Tatrach.

Przyświeca mi takie hasło:

,,Grzecha warte ''

Pomóżmy temu, który który pomagał innym.

 

Swoje siły w pomocy panu Grzegorzowi łączę z ludźmi o wielkim sercu (wolontariuszami szlachetnej Paczki z Brzezin). Dzięki ich zaangażowaniu ruszyła zbiórka w Polsce dla ludzi chcących wpłacać w złotówkach. Podrzucam link do tej zbiórki. Wierzę, że wspólnymi siłami sie uda. Z takim wsparciem MUSI się udać :-) Na bieżąco będziemy monitorować zebrane środki na obu zbiórkach żeby zebrać łaczną sumę 30.000 funtów (w przyblizeniu 150.000 tys złotych )
https://pomagam.pl/3na39m?fbclid=IwAR0Gn9gxxt8Hjtu2uSOtR46OlvfwOQYSK4ARbenrDdUVXa_kRjggqUgAG6Q