Wsparcie dla rodziny - dh Dariusz Pawlus

Na odejście bliskich nie można się przygotować. Śmierć zawsze jest nie na miejscu i zawsze nie w porę – za szybko, za rano, za nagle. Dopada po pracy, przed kąpielą, po obiedzie. Przychodzi w czwartek, a przecież mogłaby w sobotę. Nie pyta, nie uprzedza, nie dyskutuje. Przychodzi i zostawia ból. Ból, który ukoić mogą tylko wspomnienia.... 5 kwietnia 2020r. straciliśmy Dariusza. Miał 48 lat...Był niesamowitym człowiekiem, partnerem, bratem, synem,druhem i przyjacielem...Od dłuższego czasu zmagał się z chorobą. Ale jego odejście było dla wszystkich dużym szokiem. Dariusz był człowiekiem z ogromną wolą życia i pasją niesienia pomocy. Czynnie brał udział w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Był oddanym Druhem Edynburskich Harcerzy. Teraz Darek i jego rodzina potrzebują Waszego wsparcia. Potrzebujemy pomocy finansowej aby dać Dariuszowi pochówek na jaki zasługuje.W tych ciężkich obecnie czasach każdy grosik, pensik się liczy. Więc zwracamy się do Was kochani.... Z góry dziękujemy z całego serca,za każdą okazaną Pomoc.